Motywowanie siebie do konsekwencji i systematyczności w osiąganiu celów bardzo często jest dużym wyzwaniem. Bywa że mamy dobre cele, plan działania, ale z powodu braku konsekwencji projekt gdzieś utyka. Po kilku, kilkunastu dniach realizacji zadań dominuje zmęczenie, chęć zarzucenia celów i zajęcia się czymś innym.

A po zrobieniu sobie przerwy w głowie mogą pojawiać się myśli: „no tak, wiedziałem, że mi nie wyjdzie”, „nie jestem konsekwentny, więc w przyszłości nie ma sensu, abym sobie coś postanawiał”, „nie mam motywacji, zatem po co wprowadzać zmiany skoro i tak w nich nie wytrwam?”.

Takie podejście jest częste, słyszę, je czasami od moich klientów coachingowych, a niekiedy  również w rozmowach, które przypadkiem słyszę. Jest dobra wiadomość – na te wszystkie wymówki, trudności są sprawdzone sposoby 🙂

Oto one:

Po pierwsze zastanów się czy naprawdę zależy Ci na osiągnięciu tego konkretnego celu? Jak bardzo jesteś zmotywowany do jego realizacji w skali od 1 do 10? Gdzie 1 to bardzo mało, a 10 to maksimum? Na ile ten cel jest dla Ciebie ważny w tej skali? Jeśli mniej niż 6, nie warto się nim w ogóle zajmować, gdyż prawdopodobieństwo że zachowamy konsekwencję w realizacji działań jest nikłe. Wart realizacji jest tylko taki cel, do którego poziom motywacji jest wyższy niż 7 🙂 Jeśli Twoja motywacji do realizacji konkretnego celu wynosi 7-8-9, jest lepiej. Ale… zawsze daje to furtkę, aby zrezygnować i się poddać. Tylko motywacja na 10 jest najlepszym motorem działania. Musi nam bardzo zależeć na celu i musimy być zdeterminowani do działania. I gotowi podjąć wysiłek i konkretną pracę na rzecz osiągania celu.

Bardzo ważnym czynnikiem motywacyjnym jest sam cel- jak bardzo jest on dla nas ważny. Jako krok drugi, wypisz wszystkie korzyści które osiągniesz po realizacji tego celu. Niech będzie ich jak najwięcej. To one pomogą Ci zachować motywację w chwilach zwątpienia. Zastanów się, jakie korzyści inne osoby Twoi bliscy, współpracownicy, klienci mogą mieć z osiągnięcia celu przez Ciebie. Także je wypisz.

Trzeci krok, to dobry plan, taki, który realnie pozwoli nam zrealizować cele, uwzględniający naszą rzeczywistą sytuację.

Czwarty krok, to przewidywanie przeszkód i proponowanie sposobów na radzenie sobie z trudnościami. Jakie potencjalne przeszkody mogłyby się pojawić na drodze do realizacji przez Ciebie celu? Jak sobie z nimi poradzisz?

Kiedy masz już przygotowane sposoby radzenia sobie z potencjalnymi przeszkodami, możesz natychmiast zareagować, kiedy tylko się pojawią. Zapisz wszystkie.

Zastanów się także jak poradzisz sobie z chwilowym spadkiem motywacji. Co najbardziej by na Ciebie zadziałało w chwilach zwątpienia? Wypisz najwięcej pomysłów.

Kolejny ważny czynnik dotyczy zadbania o swoją energie i dobrostan także w trakcie procesu realizacji celu. Niektóre cele są krótkoterminowe, można zrealizować je w ciągu kilku dni. Inne wymagają wysiłku i zaangażowania przez kilka miesięcy, lub kilka lat konsekwentnej pracy. Nie sposób w tym czasie nie dbać o przyjemności wypoczynek, pasje, inne sfery życia. Koncentrowanie się przez bardzo długi czas tylko na jednej sferze życia i jednym celu jest oczywiście możliwe, ale też zaniedbanie innych sfer może prowadzić do pogorszenia jakości innych sfer- życia prywatnego, poziomu energii i zdrowia.

Koncentrowanie się przez długi okres tylko na jednym celu, bądź na jednym obszarze życia, a zaniedbywanie innych jest ryzykowne także  z tego powodu, że mamy zbyt mało odskoczni w przypadku ewentualnego kryzysu. Zakładając, że mamy osiem bardzo dobrze funkcjonujących sfer życia i nagle coś złego nas dotknie w dwóch sferach, zostaje nam jeszcze sześć, która są dla nas wsparciem  tej trudnej sytuacji. W przypadku, gdybyśmy mieli tylko dwie sfery życiowe, na których się koncentrujemy, i nadszedł ten sam kryzys, wówczas nic  nam nie zostaje, co mogłoby być  dla nas wsparciem. Bo na przykład nie umiemy wypoczywać, nie mamy pasji, nie mamy wsparcia w przyjaciołach lub w bliskich.

Dlatego dbanie o pozostałe sfery życia jest kluczowe – również jeśli pracujemy nad osiągnięciem ważnego celu.

Zapraszam Cię do lektury artykułu:

Jakie są źródła Twoich przekonań?

Podziel się!