Czy można całkowicie wymazać wspomnienie traumy, trudnego doświadczenia z przeszłości? Zapytał mnie jeden z moich Klientów podczas nasze współpracy coachingowej.

Myślę, że nie zawsze można.

Można te trudne historie w sobie, emocje, a także napięcia w ciele uzdrowić, sprawić, aby nie rzutowały negatywnie na teraźniejszość. Można zrzucić ciężki bagaż i iść dalej z lekkością, otwierając się na pełnię swojego własnego życia, rozwój swojego unikalnego potencjału.

Te trudne doświadczenia z przeszłości możesz przetransformować, na swoją osobistą siłę, aby moc Twojej osobistej historii wspierała zarówno Ciebie, jak też innych.

 

Każdy z nas ma swoje unikalne doświadczenia, także te trudne. To nasze dodatkowe kompetencje.

Owszem, nie wpisujesz ich w CV, ale one czynią Cię bardziej Tobą, kształtują Twoją indywidualność.

 

Kiedy uleczysz, uzdrowisz w sobie te trudne historie, które czasami są dużymi kryzysami i są bardzo bolesne, wówczas sięgasz do takiej puli wewnętrznej siły, która pcha Cię do więcej, do rozwoju, do transformacji, do tworzenia.

Nelson Mandela, David R. Hawkins, Viktor Frankl, Wayne Dyer, Hellen Keller, Byron Katie, to przykłady tylko kilku osób, które swoje kryzysy, traumy, trudne doświadczenia przetransformowały w taki sposób, że pomogły zarówno sobie, jak też niosły światło i nadzieję dla wielu osób.

Ich osobista historia była przykładem, role model, że można przetransformować to co trudne w to co służy wielu.

Ja też przetransformowałam swoje trudne i bolesne historie, i dzięki temu robię to co robię – pomagam ludziom przetransformować to co stoi na drodze do rozwoju, podświadome wzorce, przekonania, jak również wspieram ich w rozwoju ich unikalnego potencjału.

Cierpienie nie jest dalej potrzebne.

Trudna historia, kiedy emocje zostaną już uleczone, pobudza do kreatywności, pobudza Twoją naturalną moc tworzenia rzeczywistości. Trudności inspirują i motywują do wzrastania i kreacji rzeczywistości.

Zawsze masz wybór i zawsze jest jakieś wyjście.

 

Jak pisze Bert Hellinger:

Nikt nie ma więcej siły, by udźwignąć swój los, niż ten, komu ten los przypadł w udziale.

 

Twoja unikalna historia stanowi Twoje dodatkowe, unikalne kompetencje. Stanowi o Twojej autentyczności.

Posiadasz mieszankę cech, predyspozycji, doświadczeń życiowych, kompetencji formalnych i wiedzy, Twojej wrażliwości, sposobu postrzegania świata i doświadczania rzeczywistości.

Dlatego to właśnie Ty możesz wyrazić swoją prawdę w taki, a nie inny sposób. Twoje talenty mogą w ten unikalny sposób objawić się właśnie  u Ciebie. Jeśli sobie na to pozwolisz.

 

Jak pisze Greg Braden:

„Przeznaczenie objawia się w  działaniu”.

 

To co możesz zrobić, to przyjrzeć się swojej życiowej historii i kryzysom, uzdrowić to, co sprawia ból.

Możesz pracować samodzielnie, z terapeutą lub coachem.

Warto połączyć pracę z poziomu emocji z pracą z poziomu ciała – ono wyraża bardzo wiele na temat naszego aktualnego stanu zdrowia, naszego kontaktu ze sobą, a także stopnia harmonii, w jakim obecnie jesteśmy.

Możesz także wypisać wszystkie swoje  życiowe doświadczenia i zastanowić się, czego Cię nauczyły? Jakie umiejętności, postawę wobec świata, jaką wrażliwość w tobie wyzwoliły?

Możesz w kolejnym kroku, za jakiś czas zastanowić się  – jak mogę przetransformować swoje trudne doświadczenia w ten sposób, aby służyły wielu?

 

Powyższy tekst stanowi część mojej kolejnej, nowo powstającej książki, która pojawi się już wkrótce.

Jeśli chcesz otrzymać powiadomienie, kiedy będzie dostępna książka, zapraszam Cię do zapisu na newsletter.

 

 

Podziel się!